Uzbrojony mężczyzna uprowadził egipski samolot Samolot linii EgyptAir został uprowadzony o godzinie 8.30 czasu lokalnego. Według pierwszych doniesień, pilot został sterroryzowany przez jednego z pasażerów, który twierdził, że ma na sobie pas z ładunkami wybuchowymi - poinformował resort lotnictwa cywilnego Cypru. Napastnik zagroził detonacją ładunków. Jak się później okazało, na pokładzie samolotu nie było żadnych materiałów wybuchowych. Pas z ładunkami wybuchowymi, który miał na sobie porywacz samolotu linii EgyptAir, był atrapą - poinformował cypryjski resort lotnictwa cywilnego. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Cypru poinformowało oficjalnie na Twitterze, że porywacz egipskiego samolotu pasażerskiego został aresztowany. Napastnik to obywatel Egiptu Seif Eldin Mustafa, który w trakcie porwania maszyny wysunął żądania polityczne i domagał się uwolnienia więźniarek z Egiptu. Porywacz ostatecznie się poddał. Nastąpiło to po wypuszczeniu i ucieczce wszystkich zakładników. Więcej na ten temat <a href="https://wydarzenia.interia.pl/swiat/news-uzbrojony-mezczyzna-uprowadzil-egipski-samolot,nId,2169907" target="_blank">TUTAJ</a> Zobacz także <a href="https://wydarzenia.interia.pl/tylko-u-nas/news-porwanie-egipskiego-samolotu-niebezpieczny-precedens,nId,2170265" target="_blank">komentarz eksperta z Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas</a>