Wacław Berczyński w rozmowie z "wSieci": Nowe nagrania z Tu-154M Szef komisji badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej na łamach tygodnika "wSieci" ujawnił, że Łotwa przekazała Polsce nowe nagrania z prezydenckiego samolotu Tu-154M, który 10 kwietnia 2010 roku rozbił się w Smoleńsku. Według Berczyńskiego, komisja będzie dysponować fragmentami rozbitego samolotu, a także nowymi nagraniami. "Powiem tak: to więcej niż odłamki i wiemy, gdzie są. Znajdują się w naszym kraju i będą do naszej dyspozycji. Są też instytuty naukowe zainteresowane współpracą z komisją w tym zakresie" - przyznał Wacław Berczyński. Bardzo istotną informacją są także nagrania, przekazane Polsce przez Łotwę dwa-trzy tygodnie temu. "Ciekawe, że właśnie Łotysze mieli dostęp do korespondencji polskiego samolotu z wieżą w Smoleńsku. Bo o takie nagranie chodzi. (...) Jest bardzo czyste i mamy zaufanie, że nie jest manipulowane. Skorelujemy je z dotychczasowym materiałem głosowym, który otrzymaliśmy od Rosjan" - zapowiedział szef komisji. <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-lech-kaczynski-nie-zyje/aktualnosci/news-waclaw-berczynski-w-rozmowie-z-wsieci-nowe-nagrania-z-tu-154,nId,2206887" target="_blank">Więcej na ten temat</a>