Naukowcy ustalili to po analizach danych gromadzonych przez kilka dekad na temat tempa wzrostu u żółwi. Wnioski z pracy mają znaczenie dla polityki ochrony gatunku. Tak powolne osiąganie dojrzałości oznacza bowiem, że populacje żółwi są o wiele bardziej wrażliwe, niż sądzono. Zwiększa się bowiem ryzyko, że jakiś osobnik zginie (zostanie zabity celowo lub przez przypadek, gdy zaplącze się w sieć i udusi), zanim dojrzeje i wyda na świat potomstwo - tłumaczy jeden z autorów badania, prof Graeme Hays z University of Swansea Walii, cytowany przez BBC. Wyjątkowo trudno jest prześledzić cykl życiowy żółwi morskich. Dłuższa, systematyczna obserwacja konkretnych osobników jest właściwie niemożliwa. Nie dość bowiem, że karetta to gatunek długowieczny, to jeszcze odbywają morskie wyprawy, pokonując tysiące kilometrów, z czego większość - pod wodą. "Nie da się śledzić jednego osobnika przez całe jego życie" - zauważa Hays. - Wcześniejsze oceny wieku żółwi w momencie osiągnięcie dojrzałości były szalenie chaotyczne. Podawano różne liczby, od 10 do 35 lat". Hays i jego zespół nauczyli się oceniać wiek żółwi nieco inaczej, m.in. mierząc świeżo wyklute żółwiki na plażach Florydy. Dane porównali z wynikami pomiarów tych samych osobników w momencie, gdy wróciły one z atlantyckiej wyprawy wokół Azorów. Podróż (w trakcie której gady pokonują z prądami morskimi kilka tysięcy kilometrów) trwa około 450 dni. Naukowcy porównali dane, dzięki czemu zyskali pojęcie, ile w tym czasie żółwiki urosły. Jednocześnie mierzyli kilkaset schwytanych żółwi, które także znakowali i wypuszczali ponownie na wolność. W efekcie stworzyli wykres tempa wzrostu karetty - czytamy na stronie BBC. Dzięki wszystkim tym danym naukowcy nauczyli się oceniać wiek dorosłych żółwic karetta na podstawie ich rozmiarów. Wiedza o tym, jak dużo czasu potrzeba, by żółwie dorosły, pozwala lepiej kształtować politykę ich ochrony na plażach, gdzie składają jaja, nim zaczną dostrzegać pierwsze efekty. Zdaniem Haysa sukces można odnieść dopiero wtedy, gdy praktyki związane z ochroną uda się utrzymać przez kilka dekad.