Towarzysz Ziemi ma zaledwie około 100 metrów szerokości i nigdy nie zbliża się do naszej planety na odległość mniejszą od 5 milionów kilometrów. Naukowcy zastanawiają się, czy na 2002 AA29 mogliby polecieć astronauci i zbadać, jakie zagrożenie dla Ziemi stanowią takie kosmiczne skały, ale też dogłębnie zbadać strukturę asteroidu. Astronomowie ze Stanów Zjednoczonych badają, czy możliwe jest przyciąganie ziemskie spowodowało, że asteroid stanie się - drugim po Księżycu - naturalnym satelitą Ziemi. Astronomowie zaobserwowali osiem podobnych obiektów krążących po orbicie razem z Marsem.