- Jestem taki szczęśliwy, że będę mógł polecieć - powiedział Bass reporterom. Na razie piosenkarz intensywnie trenuje w Rosji. Musi też przejść przyspieszony kurs języka rosyjskiego. - To zupełnie inna kultura, która jest naprawdę wspaniała. Uwielbiam ten międzynarodowy aspekt całego przedsięwzięcia - mówił Bass. Solista wciąż jeszcze nie zapłacił pełnej sumy za bilet w kosmos, ale jeżeli jego lot dojdzie do skutku, to będzie on trzecim w historii kosmicznym turystą po amerykańskim biznesmenie Denisie Tito i przesiębiorcy z RPA Marku Shuttleworth. Będzie też najmłodszym w historii astronautą.