System Wspomagania Dowodzenia C3IS JAŚMIN sprawdzany jest podczas trwającego właśnie ćwiczenia "Borsuk 10", realizowanego m.in. przez 11. Dywizję Kawalerii Pancernej. Uczestniczy w nim ok. 1500 żołnierzy i 380 jednostek sprzętu. - Dowództwo Wojsk Lądowych testuje polski model batalionu cyfrowego - powiedział rzecznik Dowództwa Wojsk Lądowych ppłk Tomasz Szulejko. System C3IS JAŚMIN ma gwarantować dowódcom poszczególnych szczebli dostęp do informacji niezbędnych do realizacji zadań. Umożliwia bieżące śledzenie i zobrazowanie na mapie położenia oraz ruchu wojsk, w tym także pojedynczego żołnierza. Według wojskowych dzięki temu możliwe jest podejmowanie skuteczniejszych decyzji; zwiększa się także bezpieczeństwo ludzi, bo stałe monitorowanie ich położenia skraca czas udzielenia wsparcia lub ewakuacji. JAŚMIN - co podkreślają wojskowi - daje możliwość współpracy z systemami rozpoznania i wykorzystania informacji z różnych źródeł, na przykład z samolotów bezpilotowych. Integruje w jeden spójny system m.in. elementy łączności wewnętrznej pojazdów. System gwarantuje też - jak informuje armia - szybką i bezpieczną (zaszyfrowaną) transmisję głosu, danych i obrazu bez potrzeby udziału poszczególnych stanowisk dowodzenia czy żołnierzy. System oprócz obróbki danych pozwala także na ich archiwizację, co pozwoli precyzyjnie odtwarzać przebieg zdarzeń. JAŚMIN może stanowić też wsparcie dla systemów kierowania środkami walki, m.in. poprzez współpracę z systemem obrony przeciwlotniczej ŁOWCZA, Systemem Kierowania Ogniem Artylerii TOPAZ i Systemem Kierowania Ogniem Moździerzy SKOM. Wojsko podkreśla, że system może być wykorzystywany zarówno na stanowiskach i w punktach dowodzenia, w wozach dowodzenia, wozach bojowych (w tym transporterach opancerzonych, kołowych, gąsienicowych i czołgach) i innych pojazdach oraz bezpośrednio przez pojedynczych żołnierzy. Pokaz działań taktycznych wojsk z zastosowaniem sieciocentrycznego systemu wsparcia dowodzenia - przeznaczony dla VIP-ów i mediów - obędzie się w środę. W związku z zagrożeniem powodziowym w rejonie zachodniej Polski i zaangażowaniem "czarnej dywizji" w pomoc w walce z żywiołem, zmieniono miejsce jego prezentacji - z Krosna Odrzańskiego na Wędrzyn.