"Międzynarodowa Stacja Kosmiczna to wspaniały statek, który służy nam i naszym krajom. Teraz na pokładzie mamy ludzi z USA, Rosji, Danii, Kazachstanu i Japonii", mówi Kelly. Trzech astronautów wraca ze Stacji na Ziemię w przyszłą sobotę. Pozostali będą prowadzić badania dotyczące ludzkich kości i mięśni, kontroli mózgu nad ciałem czy promieniowania. Na pokładzie będą hodować własną sałatę. Międzynarodowa Stacja Kosmiczna to najbardziej zaawansowany eksperyment naukowy w historii ludzkości. Sceptycy mówią jednak, że ten projekt jest za drogi - całość kosztuje sto miliardów dolarów.