Utrata zębów przydarzyła się różnym organizmom, prócz ptaków także żółwiom i niektórym ssakom. Dotychczasowe fragmentaryczne dane nie pozwalały ustalić, jak ten proces u ptaków przebiegał, czy nastąpił u jednego wspólnego przodka, czy u kilku linii ptaków niezależnie. Najnowsze badania pokazały, że prawdziwa była pierwsza z tych hipotez. Jedną z lekcji płynących z naszego odkrycia jest fakt, że "martwe geny", jak pozostałości martwych organizmów, mogą wciąż opowiedzieć jakąś historię - mówi jeden z czołowych autorów pracy, profesor Mark Springer z Montclair State University. Takie DNA z krypty to potężne narzędzie do odkrywania tajemnic historii ewolucyjnej. Od czasu odkrycia skamieniałości Archaeopteryksa w 1861 roku, wiadomo, że ptaki miały uzębionych przodków. Historia, jak te zęby straciły pozostała nieznana przez kolejnych ponad 150 lat - podkreśla. Tworzenie zębów u kręgowców to skomplikowany proces, wymagający działania całego szeregu genów. Sześć z nich miało kluczowe znaczenie dla tych badań, to DSPP, kluczowe dla tworzenia się dentyny i AMTN, AMBN, ENAM, AMELX, MMP20, niezbędne do powstania szkliwa. Badacze przeanalizowali te właśnie geny w genomach 48 gatunków, reprezentujących wszystkie rzędy ptaków, by sprawdzić istnienie ich nieaktywnych mutacji. Udało się znaleźć takie, które są obecne u wszystkich tych gatunków. To sugeruje, że zęby stracił jeden wspólny ich przodek, około 116 milionów lat temu. Prawdopodobnie stopniowa utrata zębów wiązała się z równie stopniowym pojawieniem się dzioba. Wspomniany artykuł, to jedna z 23 prac, opublikowanych równocześnie na łamach czasopisma "Science" i innych, takich jak "Genome Biology", "GigaScience" i "BMC Genomics". Wszystkie podsumowują różne aspekty badań genomu tych 48 gatunków ptaków i odpowiadają na pytania, co sprawiło, że ptaki osiągnęły postać, jaką dziś znamy. Badacze z Uniwersytetu Kent piszą w jednej z nich, że z wszystkich ptaków, najbliższe dinozaurom są kury i indyki. Grzegorz Jasiński