Aby przesunąć coś ciężkiego, trzeba zużyć więcej energii. Jeśli upuścimy masywny obiekt, skutki mogą być opłakane. Dlatego już jako dzieci uczymy się obchodzić z ciężarami i planować dźwiganie. Stąd pomysł naukowców z Uniwersytetu w Amsterdamie, że abstrakcyjne pojęcie istotności jest zakorzenione w jak najbardziej realnych doświadczeniach z wagą. Mając to na uwadze, zespół Nilsa Jostmanna postanowił sprawdzić, czy przenoszenie obiektów o różnej wadze wpłynie na ocenę doniosłości różnych kwestii. W serii eksperymentów ochotnicy nosili ciężkie lub lekkie podkładki do pisania. Proszono ich o wypełnienie kwestionariuszy, z których jeden dotyczył np. wartości zagranicznych walut. Okazało się, że osoby używające cięższych podkładek uznawały pieniądze za ważniejsze i bardziej wartościowe. Holendrzy określali też wpływ wagi na pojęcie sprawiedliwości. Dzierżącym podkładki w dłoniach badanym opowiedziano historię studentów wykluczanych z procesu podejmowania ważnej uniwersyteckiej decyzji. Potem wszystkich proszono o ocenę, jak ważna była dla bohaterów możliwość zabrania głosu. Sytuacja się powtórzyła. Dla osób z cięższymi podkładkami sprawa była poważniejsza niż dla ochotników z lżejszymi przyborami. Siła ciążenia nie tylko kształtuje ludzkie ciała i zachowanie, lecz wpływa także na każdą myśl - podsumowują autorzy badania. Autor: Anna Błońska