Profesor Dean Snow z Uniwersytetu Stanowego Pensylwanii ponownie przeanalizował ślady dłoni pozostawione w dwóch francuskich jaskiniach z regionu Midi-Pyrénées - Pech Marle i Gargas - oraz w hiszpańskiej El Castillo. Nawet powierzchowne oględziny publikowanych zdjęć podpowiadały mi, że odbito tu wiele kobiecych rąk. Ponieważ mniejsze dłonie mogły należeć zarówno do kobiet, jak i chłopców czy dziewcząt, by rozstrzygnąć sporną kwestię, Amerykanin posłużył się wskaźnikiem długości palców (ang. digit ratio). Bardzo długi palec serdeczny jest typowy dla dłoni męskich. Długi palec wskazujący i krótki mały są zaś bardzo kobiece. Analizując ślady z jaskiń, Snow porównywał proporcje dłoni prehistorycznych artystów do rąk współcześnie żyjących ludzi o europejskim pochodzeniu. Miałem dostęp do wielu takich osób, które dostarczyły mi danych referencyjnych. Z najnowszych badań wynika, że europejska pula genetyczna jest datowana jeszcze na górny paleolit (ok. 40 tys. do 14 tys. lat p.n.e.), a co za tym idzie, współcześni mieszkańcy Starego Kontynentu powinni mieć podobne rozmiary dłoni co ich przodkowie. Snow podsumowuje, że choć nie wiadomo, jaką dokładnie rolę spełniali artyści w paleolitycznym społeczeństwie, niewątpliwie panie stanowiły dużą część tej grupy. Odciski dłoni sporządzano na dwa sposoby. Niektórzy przyciskali rękę do skały, a następnie dmuchali w tubę wypełnioną barwnikiem. Inni nabierali farby bezpośrednio do ust i wydmuchiwali ją przez zaciśnięte wargi. Autor: Anna Błońska