Nagrody Fundacji na rzecz Nauki Polskiej (FNP) - określane jako "Polskie Noble" - przyznawane są w czterech kategoriach za szczególne osiągnięcia i odkrycia naukowe, które "przesuwają granice poznania". Tegorocznymi laureatami zostali profesorowie: Tomasz Goslar, Karol Grela, Iwo Białynicki-Birula i Lech Szczucki. Wysokość przyznanej już po raz 23. nagrody wynosi 200 tys. zł. Podczas swojego wystąpienia jeden z laureatów, prof. Iwo Białynicki-Birula z Centrum Fizyki Teoretycznej PAN, ocenił, że "istnieje szkodliwy mur, który oddziela instytuty PAN od uczelni". Zdaniem naukowca rozwiązaniem problemu byłoby ograniczenie możliwości robienia doktoratów czy habilitacji i zapisanie w przepisach, że będzie to możliwe tylko na uczelniach. Teraz stopnie naukowe można uzyskiwać także w instytucjach badawczych. Odnosząc się do tego stwierdzenia minister nauki i szkolnictwa wyższego Lena Kolarska-Bobińska przyznała: "Podzielam pana zdanie, takie mury trzeba obalić". "Dlatego ogłaszam dyskusję nad przyszłością Polskiej Akademii Nauk za rozpoczętą pana słowami. Czasy prikazów i ukazów już minęły. Czas jest na dyskusję nad przyszłością PAN" - dodała. Podczas uroczystości prezes FNP prof. Maciej Żylicz powiedział, że nauka polska wypada na tle świata relatywnie dobrze. W Nature Index - zestawieniu osiągnięć krajów pod względem nauki - zajmujemy 24. miejsce, a jeszcze lepiej wypadamy w dziedzinach takich jak fizyka wysokich energii, analiza matematyczna czy biologia strukturalna. Znacznie gorzej wypada Polska względem innych krajów, jeśli weźmie się pod uwagę PKB na mieszkańca, innowacyjność czy łatwość tworzenia nowych firm - jak podał Żylicz, nasz kraj jest w takich rankingach dopiero w piątej dziesiątce krajów. "Gospodarka spętana jest ustawami, które ograniczają jej rozwój" - mówił prezes FNP. Według niego potrzebne są ulgi podatkowe dla firm, które wprowadzają nowe produkty. Zdaniem Żylicza trzeba zmienić podejście i uznać, że "nauka to nie wydatek, ale inwestycja - z całą konsekwencją podatkową takiego spojrzenia". Nagrodę FNP w obszarze nauk o życiu i o Ziemi otrzymał w tym roku prof. Tomasz Goslar z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Wniósł on kluczowy dla współczesnych badań klimatycznych wkład w ustalenie chronologii zmian stężenia izotopu węgla C14 w atmosferze podczas ostatniego zlodowacenia. Laureat jest światowej klasy ekspertem w dziedzinie badań najmłodszego czwartorzędu: okresu, który rozpoczął się 2,58 mln lat temu i trwa do dziś. Tegorocznym zwycięzcą w obszarze nauk chemicznych i o materiałach został prof. Karol Grela z Uniwersytetu Warszawskiego i Instytutu Chemii Organicznej PAN w Warszawie. Nagrodę otrzymał za opracowanie nowych katalizatorów reakcji metatezy olefin i ich zastosowanie w praktyce przemysłowej. Takie związki są niezbędne do otrzymywania związków, które znajdują zastosowanie w przemyśle paliwowym czy farmacji. Trzeci z laureatów - prof. Iwo Białynicki-Birula - otrzymał nagrodę w kategorii nauk matematyczno-fizycznych i inżynierskich. Naukowca doceniono za fundamentalne prace dotyczące pola elektromagnetycznego, które doprowadziły do sformułowania zasady nieoznaczoności dla fotonu. W zakresie nauk humanistycznych i społecznych nagrodę otrzymał prof. Lech Szczucki z Instytutu Filozofii i Socjologii PAN. Uhonorowano go za wyjaśnienie związków kulturowych Europy Środkowej i Zachodniej w monumentalnej edycji korespondencji Andrzeja Dudycza, XVI-wiecznego myśliciela, reformatora religijnego i dyplomaty. Nagrody Fundacji na rzecz Nauki Polskiej przyznawane są od 1992 r. Grono laureatów - łącznie tegorocznymi zdobywcami Nagrody - liczy już 84 osoby.