Zdaniem prof. Kłosa, w Unii Europejskiej dostrzeżono rosnące znaczenie gospodarcze i polityczne sektora kosmicznego, co dało impuls do prac nad stworzeniem Europejskiej Polityki Kosmicznej. Eksploracja kosmosu - jako jeden z celów Unii - znajdzie się w unijnej konstytucji. - Ogłoszono Zieloną Księgę przedstawiającą założenia europejskiej polityki kosmicznej. Prowadzone są międzynarodowe konsultacje, w których uczestniczy Polska. Pierwszy raz mamy szanse stać się pełnoprawnym partnerem w kształtowaniu tej polityki - powiedział prof. Kłos. Po przystąpienia do Unii Europejskiej Polska stanie się pełnoprawnym użytkownikiem systemów: nawigacji satelitarnej Galileo i GMES - globalnego monitoringu środowiska i bezpieczeństwa. Uczestnictwo w programie GMES ma szanse zapewnić łatwiejszy i tańszy dostęp do danych z obserwacji satelitarnych Ziemi ważnych dla bezpieczeństwa narodowego, gospodarki, zarządzania. - Polska powinna korzystać z dostępu do najnowszych technologii i rozwijać innowacyjność. Wejście do Unii stworzy większe możliwości wykorzystania naszego potencjału naukowego i przemysłowego w badaniach kosmicznych - przez szerszy udział w europejskich projektach badawczych i włączeniu się do nich polskiego przemysłu - powiedział prof. Kłos. Dzięki umowie z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA) Polska uczestniczy w kilku dużych programach m.in. w misji Mars Express obejmującej wysłanie w czerwcu 2003 sondy na Marsa. - ESA, która jest obecnie organizacją międzyrządową, może już w niedalekiej przyszłości podporządkować się Komisji Europejskiej i przekształcić w jedną z agend UE. Utrudni nam to współpracę z Agencją, jeśli nie znajdziemy się w Unii - zaznaczył prof. Kłos.