Samiec północnego białego nosorożca (Ceratotherium simum cottoni) o imieniu Suni był najprawdopodobniej ostatnim zwierzęciem reprezentującym ten gatunek zdolnym do reprodukcji - donosi AFP, powołując się na komunikat z czeskiego zoo w Dvur Kralove, gdzie nosorożec przyszedł na świat w 1980 roku. W Afryce żyje zaledwie sześć północnych białych nosorożców. Ponieważ obszar ich występowania jest bardzo niespokojny politycznie, północny podgatunek nosorożca białego jest łatwym celem dla kłusowników. Róg północnego białego nosorożca jest bardzo ceniony w m.in. chińskiej medycynie tradycyjnej. Pochodzący z czeskiego zoo Suni był jednym z czterech północnych białych nosorożców, które w 2009 roku wypuszczono na wolność w Kenii. Według pracowników zoo, miała to być ostatni próba uratowania tego podgatunku nosorożca. Jak się okazało - niestety nieudana. "Możemy jeszcze wierzyć w cuda, ale wszystko wskazuje na to, że ten gatunek wyginie" - skomentowała w rozmowie z AFP rzecznik czeskiego zoo Jana Mysliveckova. Para północnych białych nosorożców żyje w zoo w kalifornijskim San Diego. Osobniki są jednak zbyt wiekowe , by się rozmnażać. Mysliveckova alarmuje również, że w ostatnich latach ponownie wzrosła liczba aktów kłusownictwa w Afryce i pozostałe gatunki nosorożców znów zagrożone są wymarciem. Według najbardziej dramatycznych prognoz, nosorożce mogą całkowicie wyginąć już za 10 lat.