Założyciel słynnego "Cyrku Słońca", 50-letni Guy Laliberté wystartował w środę rano z kazachstańskiego stepu w podróż rosyjskim statkiem kosmicznym "Sojuz". Laliberté chce w ten sposób nagłośnić problem światowego niedoboru czystej wody, a przy okazji zapewnić dobrą zabawę swoim towarzyszom. Z Kanadyjczykiem wyrusza dwóch astronautów: Maksym Surajew i Jeffrey Williams. Potentat rozrywki ma nadzieję, że przekona swoich kolegów do noszenia czerwonych nosów charakterystycznych dla klaunów. Cyrkowiec zamierza spędzić w kosmosie 12 dni. Atrakcja ta kosztowała go 35 mln dolarów. M.Ś.