A wszystko z powodu awarii w systemach podtrzymujących gigantyczne ramię robota, zainstalowane zaledwie w ubiegłym miesiącu. Ramię jest niezbędne do przyłączenia do stacji komory ciśnieniowej, która miała zostać zgodnie z planami dostarczona na orbitę w połowie tego miesiąca. Awaria oznacza jednak, że wszystko się opóźni. Obecna załoga przybyła na stację w marcu i miała na niej pozostać cztery i pół miesiąca.