Tylko czternaście procent z prawie czterdziestu próbek nie było skażonych biologicznie. W pozostałych przypadkach wykryto liczne bakterie i ślady odchodów. Próbki pobrano z kościołów, świętych źródeł i szpitalnych kaplic. Taka woda nie nadaje się do picia, oprócz bakterii zawiera także związki azotu z rolniczych nawozów i może wywoływać biegunkę i gorączkę - twierdzą autorzy badań. Ich zdaniem, zwyczaj picia świętej wody pochodzi ze średniowiecza. Wtedy była ona bardziej czysta niż zwykła woda pitna, więc w przypadku chorych ludzi mogła powodować ustąpienie objawów. Dziś jest odwrotnie: woda z kranu jest bezpieczniejsza niż ta, która pochodzi ze źródeł uznawanych za święte.Wyniki badań opublikowano wcześniej w piśmie "Journal of Water and Health"; teraz przedstawiono je podczas konferencji naukowej w Wiedniu.