W nocy z soboty na niedzielę (29/30.03) w Europie zegary znów zostaną przestawione na "czas letni". Przy tej okazji jedna z niemieckich kas chorych, DAK-Gesundheit opublikowała wyniki długofalowych badań, które wykazały, że zmiana czasu na wiosnę zwiększa ryzyko zawału serca. Od lat dyskutuje się już o tym, czy dwukrotne zmiany czasu w ciągu roku mają w ogóle ekonomiczny sens, bo o tym, że ludzie ich nie znoszą, już od dawna wiadomo. Wszystkiemu winne hormony Według analizy DAK w przeciągu trzech pierwszych dni po zmianie czasu do szpitali zgłasza się 25 proc. więcej niż przeciętnie pacjentów uskarżających się na dolegliwości sercowe. Trend ten naukowcy obserwowali stale od roku 2006. W samym tylko okresie trzech minionych lat w pierwszych dniach po zmianie czasu w gronie osób ubezpieczonych w kasie chorych DAK dziennie odnotowano 40 przypadków skierowań do szpitala ze stwierdzonym zawałem serca. W "normalnych" okresach przypadków takich jest ok. 30. Ekspert DAK Peter Rowohlt przypuszcza, że powodem takiego spiętrzenia się przypadków dolegliwości sercowych jest niedobór snu i zakłócenie biorytmu w wyniku zmiany czasu. Brakująca godzina snu zakłóca gospodarkę hormonalną, twierdzi Rowohlt. Faktycznie, w zależności od tego, jak wrażliwy jest organizm, zmiana czasu może rozregulować "wewnętrzny zegar" człowieka. Większość ludzi, co prawda już po kilku dniach wpada w nowy rytm dnia i nocy. Ale jak stwierdzono już we wcześniejszych analizach DAK, co czwarta osoba walczy z dolegliwościami zdrowotnymi po zmianie czasu. Wiele osób odczuwa zmęczenie i brak energii, cierpi na zaburzenia snu i ma trudności z zasypaniem. Uciążliwa nie tylko dla dorosłych Inne badania wykazują, że także dzieci po zmianie czasu są bardziej marudne niż zazwyczaj i mniej zrównoważone. Ankieta przeprowadzona wśród 500 uczniów przez Wyższą Szkołę Pedagogiczną w Heidelbergu wykazała przed kilkoma laty, że młodzież w wieku od 12 do 18 lat potrzebuje około trzech tygodni, by zaadaptować się do nowego czasu. Konsekwencjami zmiany w pierwszym okresie był spadek sprawności umysłowej i koncentracji oraz uczucie zmęczenia. Aktualne wyniki obserwacji DAK są wodą na młyn krytyków przestawiania zegarów. Od chwili wprowadzenia zmiany czasu w Niemczech w roku 1980 wciąż na nowo odżywa dyskusja nad jej celowością. 70 proc. respondentów kasy DAK, pytanych o ich stosunek do zmiany czasu, podawało, że jest jej przeciwnych. Ostatnio bawarska minister gospodarki Ilse Aigner (CSU) postulowała zaniechanie zmiany czasu, ze względu na to, że nie przynosi ona i tak oczekiwanych oszczędności energii. Jak się bronić? Chcącym złagodzić skutki zmiany czasu, naukowcy radzą, by już kilka dni przed przestawieniem zegarów wcześniej kłaść się spać. Każdy, kto wieczorem ma problemy z zasypianiem, powinien wypić przed snem uspokajającą herbatkę ziołową (z walerianą, chmielem, świetlikiem lekarskim czy melisą) lub stosować trening autogenny. Po środki nasenne należy tylko sięgać po konsultacji z lekarzem. afp/ Małgorzata Matzke/ red.odp.: Bartosz Dudek/ Redakcja Polska Deutsche Welle