Głównym zadaniem urządzenia będzie strzeżenie zdrowia astronautów z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Miesiącami przebywają oni w tych samych pomieszczeniach, oddychają przetwarzanym po raz kolejny powietrzem i piją przetwarzaną kilkukrotnie wodę. To idealne warunki dla rozwoju wirusów. Naukowcy obawiają się też, że stan nieważkości, a także większy poziom promieniowania może prowadzić do szybszego mutowania się bakterii. Urządzenie może też przydać się na ziemi. Może być wykorzystywane do diagnozowania infekcji lub wykrywania zagrożeń biologicznych.