Specjaliści wydali komendę, aby komputer pokładowy "Contoura" odpalił silniki, ale ten nie zareagował. Sonda wciąż krąży wokół naszej planety, naukowcy mają więc nadzieję, że zdołają ją przechwycić i naprawić. NASA chciała, aby w przyszłym roku pojazd ten zbliżył się do komety "Encke", a potem w 2006 roku - do komety "Schwassmanna-Wachmanna 3". Miałby on zbadać skład chemiczny jąder tych komet. Obydwie pochodzą z czasów, gdy formował się system słoneczny. Badania takie ułatwiłyby wyjaśnienie tego procesu.