Oni tylko wyewoluują w zupełnie nowy gatunek człowieka - ogłosili wczoraj naukowcy podczas 11. Międzynarodowego Kongresu Genetyki w Brisbane. - Przyjmując dotychczasowe tempo kurczenia się chromosomu Y, już za 5 mln lat może przestać on zupełnie istnieć - zauważa prof. Jennifer Graves, genetyk z Australijskiego Uniwersytetu Narodowego w Canberze. Jak mówi, nie ma jednka powodu do zmartwienia, bo co najmniej dwa gatunki ssaków pomyslnie przeszły już podobną próbę. - Rolę igrekowych genów determinujących płeć męską i płodność przejęły inne, znajdujące się na chromosomie X - wyjaśnia australijska badaczka. Gdyby tak się stało u ludzi, w pewnym momencie po naszym globie chodziłyby dwie odmiany mężczyzn - klasyczni XY oraz nowi XX. Stąd byłby już tylko krok do powstania zupełnie nowego gatunku człowieka, pisze "Dziennik". Nowy gatunek nie będzie się mógł krzyżować z Homo sapiens.