Ten system jeszcze pewnie długo się nie zmieni, ale może pomogą specjalne badania, jakim zostaną poddani wrocławscy uczniowie. Specjaliści będą obserwowali dziecko w czasie prostych zadań fizycznych czy rysunkowych. Na tej podstawie będą mogli określić, co w przyszłości będzie jego mocną, a co słabą stroną. Jeśli na przykład dziecko nie potrafi uczyć się przy biurku, to z pewnością będzie lepiej pochłaniało wiedzę, siedząc na bujanym fotelu. Okazuje się, że zastosowanie paru prostych "sztuczek" powoduje zupełne odwrócenie postrzegania szkoły - zapewniają specjaliści. Nie powinniśmy się więc bać wizyt u psychologów, choć na ten temat panują różne opinie. Badania przeprowadzane na wrocławskich uczniach są bezpłatne. Może w nich uczestniczyć każdy, kto zgłosi się do szkolnego psychologa.