Lesbijki reagują jak mężczyźni
Różnice między kobietami heteroseksualnymi a paniami kochającymi inaczej kryją się w sposobie działania ich umysłów. Do takich wniosków doszli badacze ze Szwecji - informuje "Rzeczpospolita".
Dziennik donosi, że poprzez wykorzystanie nowoczesnej techniki badania mózgu, naukowcy z Karolinska Institutet prześledzili, w jaki sposób mózg kobiet homoseksualnych reaguje na zapachy - specjalnie przygotowane hormony płciowe - mężczyzn i innych kobiet.
Okazało się, że ich reakcja jest zbliżona do reakcji mężczyzn - informuje najnowsze wydanie "Proceedings of the National Academy of Sciences". Badania przeprowadził zespół pracujący pod kierunkiem Ivanki Savic.
Wcześniej ten sam zespół dowiódł, że mózgi gejów reagują na zapachy innych panów w taki sam sposób, w jaki reagują mózgi kobiece. Pozwala to stwierdzić, że homoseksualizm nie jest zachowaniem wyuczonym, powstającym pod wpływem środowiska, ale ma przyczyny biologiczne.
Zespół szwedzkich badaczy zaprosił do eksperymentu trzy 12-osobowe grupy - heteroseksualnych mężczyzn, heteroseksualne kobiety oraz kobiety deklarujące preferowanie własnej płci. Wszystkim badanym podawano do powąchania specjalne substancje chemiczne przygotowane z hormonów.
Substancje te są naturalnie produkowane przez organizmy kobiet i mężczyzn. Badając kobiety za pomocą pozytronowej tomografii emisyjnej (PET), naukowcy zauważyli, że w zależności od orientacji seksualnej pań za reakcję na zapach i jego analizę odpowiadają różne ośrodki mózgu- czytamy w "Rzeczpospolitej".
"Normalne" panie uznały zapachy męski i kobiecy za jednakowo atrakcyjne. Mężczyznom i lesbijkom zdecydowanie bardziej podobał się zapach kobiecy. Co więcej - męskie hormony wywoływały u nich irytację.
Wystąpiły też pewne różnice. Mężczyźni przetwarzali informacje o zapachu kobiet w podwzgórzu -części mózgu odpowiedzialnej również za stymulację seksualną, podczas gdy wszystkie inne zapachy trafiały do ośrodka normalnie zajmującego się węchem. U homoseksualistek wszystkie zapachy - nawet te kobiece - przetwarzane były w ośrodku węchu, żadna informacja nie trafiała do podwzgórza.
- Nie jesteśmy w stanie powiedzieć, czy ta odmienność bierze się z pierwotnych różnic w działaniu mózgu, czy też wcześniejsze doświadczenia seksualne sprawiły, że ich mózg inaczej reaguje - zastrzega Ivanka Savic. - Nie możemy zatem stwierdzić, czy jest to przyczyna, czy skutek - dodaje.