Opisał ją w środę portal BBC News. W systemie nazwanym "Teleshadow" z domu nadawcy do komputera odbiorcy transmitowany jest przekaz wideo, ale kolorowy i trójwymiarowy obraz redukowany jest do płaskiej sylwetki. Wyświetla się ona na ściankach lampy, służącej za projektor i wyglądem przypominającej lampion. Efekt jest podobny do teatru cieni. Yasuda podkreśla, że jego wynalazek nawiązuje do japońskiej tradycji. Papierowe ściany domów pozwalały widzieć cienie mieszkańców, które sygnalizowały ich obecność w pokoju. Lampa- projektor oparta jest na znanym powszechnie wzorze japońskiej lampy - andon. Ale w "Teleshadow" ścianki lampy są monitorem dotykowym - wystarczy dotknąć cienia danej osoby, by do niej zadzwonić. Zredukowany do cienia obraz wideo pozwala komunikującym się internautom wzajemnie widzieć swoje postacie, a przy tym zachować prywatność - podkreśla projektant.