Komisja poparła zaledwie jednym głosem rezolucję pozwalającą na ostateczny powrót polowań na wieloryby w celach komercyjnych. Mimo tego, że jak twierdzi Japonia, doszło do przełomu, zniesienie wprowadzonego w 1986 r. zakazu nie jest przesądzone. By tak się stało "za" muszą się wypowiedzieć trzy czwarte Komisji. Nie zmienia to faktu, że pozwolenie na polowania zbliża się dużymi krokami. Kraje potępiające takie praktyki, na czele z Brazylią i Nową Zelandią, już zapowiedziały rewizję rezolucji. Joth Singh z Międzynarodowego Funduszu na rzecz Opieki nad Zwierzętami stwierdził w rozmowie z BBC, że dziś jest ostatni dzwonek, by przeciwdziałać takiemu postępowaniu. Organizacja wyraźnie podkreśla konieczność zintensyfikowania działań na rzecz niedopuszczenia do zaakceptowania rezolucji. Tymczasem Japonia twierdzi, że w ostatnich latach liczba wielorybów na tyle się zwiększyła, że możliwe jest odławianie niektórych gatunków. BBC przypomina, że obecnie Japonia i Islandia mogą polować na wieloryby jedynie w celach naukowych, natomiast Norwegia nie zaakceptowała zakazu z 1986 r. i ciągle poluje na wieloryby w celach handlowych.