Gazety bez papieru
Zamiast kupować pisma w kiosku, będzie można skopiować ich treść z Internetu i przeczytać na ekranie przenośnego urządzenia. Dzięki elastycznym wyświetlaczom taka elektroniczna gazeta będzie równie wygodna w użyciu jak papierowa - donosi "Rzeczpospolita".
Jak informuje dziennik, technologią, która to umożliwia, jest elektroniczny atrament - niewielkie kulki z barwnikami, które obracając się układają się w czarny obraz lub pozostawiają stronę białą - "niezadrukowaną". Takie elastyczne ekrany pojawią się na rynku na początku 2007 roku.
Według "Rz", już za kilka miesięcy testy podobnych urządzeń przeprowadzą pisma w Europie i w Stanach Zjednoczonych. Są wśród nich m.in. belgijski "De Tijd" i amerykański "San Francisco Chronicle". - To może być prawdziwa alternatywa dla zadrukowanego papieru - powiedział o nowych urządzeniach Jochen Dieckow z organizacji wydawców Ifra.
Ifra prowadzi rozmowy o nowej technice z 21 gazetami z 13 krajów. Ile czytelnicy będą musieli za to zapłacić? - Jeżeli uda się zrobić tak, by jedno urządzenie kosztowało mniej niż roczna prenumerata, to prawdopodobnie pomysł się przyjmie - uważa Kenneth Bronfin, prezes Hearst Interactive Media, która zamierza wykorzystać nową technologię.
