Badania na szczurach pokazały, że pojawienie się nadprogramowego impulsu w zaledwie jednym neuronie prowadzi błyskawicznie do rozprzestrzenienia się fali dodatkowych impulsów w milionach neuronów. Fakt, że nie prowadzi to do całkowitego wytrącenia nas z równowagi zawdzięczamy temu, że mózg czerpie swoje zdolności właśnie z umiejętnego wykorzystywania wszechobecnego szumu informacyjnego. Wydaje się, że istotna jest aktywność całych zestawów neuronów, nie każdego z nich pojedynczo, to pozwala nam w większości przypadków, reagować racjonalnie.