Czaszkę znaleziono w jaskini w Górach Annamickich. Należała do człowieka takiego samego pod względem anatomicznym jak dzisiejsi ludzie. Międzynarodowy zespół opisuje znalezisko na łamach tygodnika "Proceedings of the National Academy of Sciences". Czaszka znajdowała się 2,5 m pod powierzchnią jaskini. Naukowcy zastosowali kilka metod datowania. Na ich podstawie wiek znaleziska oszacowano w przedziale 46-63 tys. lat. To pierwsze tego typu znalezisko w Laosie od ponad stu lat. Na początku XX w. znaleziono czaszkę ludzką i szkielety datowane na "zaledwie" 16 tys. lat. Niestety, w pobliżu czaszki nie było żadnych artefaktów. Jaskinia nie służyła raczej ani za schronienie, ani miejsce pochówku. Prawdopodobnie człowiek umarł na zewnątrz i dopiero później ciało zsunęło się do jej wnętrza. Najnowsze odkrycie dowodzi, że po opuszczeniu Afryki pierwsi ludzie wędrowali nie tylko wzdłuż linii wybrzeży, ale dość szybko zapuścili się w głąb lądu. Co więcej, to znalezisko jest potwierdzeniem wcześniejszych ustaleń genetyków, że ludzie zamieszkiwali ten region już 60 tys. lat temu.