Rashbrook podobnie jak Munro w ciążę zaszła w wyniku zabiegu in vitro z wykorzystaniem jajeczek od dawczyni. Wiadomość ta na nowo rozpaliła debatę o granicach wiekowych macierzyństwa. Profesor Severino Antinori, uważany dotąd za jednego z największych zwolenników prawa kobiet w każdym wieku do posiadania dzieci, uważa, że Munro jest zbyt stara. - Jestem zaszokowany tym, że 66-letnia kobieta ma mieć dziecko - stwierdził. - Szanuję ten wybór z medycznego punktu widzenia, ale uważam, że rodzenie w wieku powyżej 63 lat jest ryzykowne. Nie ma bowiem żadnej gwarancji, że dziecko będzie miało kochającą matkę. - Nawet 83-letnie kobiety mogą mieć dzieci, ale jest to zbrodnia, bo istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że maleństwo straci matkę po roku czy dwóch i będzie narażone na ogromne problemy psychiczne - tłumaczy Severino Antinori. Jak informuje 'Polska", Munro nie miała wcześniej dzieci. Na przyszły miesiąc zaplanowano zabieg cesarskiego cięcia. Odbędzie się on w jednym z publicznych szpitali w Wielkiej Brytanii. Terapię in vitro przeprowadzono w klinice na Ukrainie.