Jarmark żydowski organizowany co roku w rejonie stołecznego pl. Grzybowskiego i ul. Próżnej jest częścią IX Festiwalu Kultury Żydowskiej "Warszawa Singera". Licznie przybywający na trwający przez cały weekend jarmark warszawiacy oraz goście festiwalu z całego świata mają szansę zanurzyć się na chwilę w atmosferę przedwojennej, żydowskiej Warszawy. Na gęsto rozstawionych na pl. Grzybowskim kramach i straganach sprzedawcy, często w tradycyjnych strojach, oferują m.in. najróżniejsze stare bibeloty i drobiazgi, a także porcelanę, figurki i ozdoby z motywami związanymi z kulturą żydowską. "Warszawa Singera" zawitała także na ul. Próżną, gdzie w restauracyjkach i knajpkach można skosztować koszernego jedzenia i trunków. W jednej z niewielkich oficyn prezentowana jest także przygotowana przez Muzeum Historii Polski wystawa "Śladami przeszłości Ger". "Ger" w języku jidysz to Góra Kalwaria, podwarszawska miejscowość przed wojną licznie zamieszkiwana przez Żydów. Na czarno-białych fotografiach możemy zobaczyć m.in. budynek dawnego magistratu, żydowskie sklepiki, scenki z przedstawienia w teatrze żydowskim, a także zdjęcia ze spotkań towarzyskich młodzieży. W jednej z bram wzrok przyciąga ekspozycja sztuki użytkowej i rzemiosła artystycznego. - Kilka lat temu Gołda Tencer zaprosiła rzemieślników warszawskich i udostępniła im bramę na Próżnej 14. Potraktowaliśmy to jako święto manufaktur warszawskich. Prezentujemy wykonane ręcznie malarstwo na szkle, biżuterię, ubrania czy kowalstwo artystyczne, często zdobione motywami żydowskimi. Mamy nadzieję, że w ten sposób także przybliżymy kulturę żydowską, tak blisko związaną kiedyś z tą okolicą - mówił wiceprzewodniczący stowarzyszenia "Manufaktury Warszawskie" Waldemar Prusak. Jak zaznaczył, zainteresowanie ich ekspozycją co roku jest bardzo duże. - Wiele osób przyjeżdża specjalnie, by obejrzeć te kamienice, w których przed wojną mieszkali. Dwa lata temu był starszy pan z Izraela, który godzinami stał na tym podwórku i ze łzami w oczach wpatrywał się w okna pierwszego piętra, gdzie kiedyś mieszkał. Odwiedza nas także wielu turystów, część specjalnie przyjeżdża właśnie na festiwal. Myślę, że jego idea jest bardzo ważna. Musimy pamiętać o tych, którzy mieszkali tu przed wojną, a to miejsce jest w tej chwili jeszcze taką enklawą przybliżającą tamten okres. W każdym z nas jest jakaś część nostalgii, chęci powrotu. Ta pamięć jest bardzo ważna - podkreślił Prusak. IX Festiwal Kultury Żydowskiej "Warszawa Singera", którego organizatorem jest Fundacja Shalom we współpracy z Teatrem Żydowskim potrwa do 2 września. Jak co roku odbywa się w rejonie pl. Grzybowskiego i ul. Próżnej, w kafejkach nad Wisłą oraz na warszawskiej Pradze. Poza atrakcjami muzycznymi i teatralnymi, zaplanowano prawie 200 wydarzeń kulturalnych - wystaw, wykładów, warsztatów, spotkań literackich, pokazów filmowych oraz innych atrakcji. Polska Agencja Prasowa jest patronem medialnym festiwalu "Warszawa Singera".