Jak wylicza "Gazeta Polska Codziennie", dziennie transmisję ogląda nawet do 20 tys. internautów, a na Facebooku polubiło ją już ponad 11 tys. osób. Zimą dokarmiamy dziko żyjącą zwierzynę i wymyśliliśmy, by przy paśnikach założyć kamerę i pokazać ludziom, jakie zwierzęta żyją w polskich lasach - mówi z-ca nadleśniczego w Nadleśnictwie Browsk Jerzy Ługowoj. Jak ocenia, zdało to egzamin - jest bardzo dużo odwiedzin i pochlebnych opinii. Cieszą nas pozytywne komentarze i już planujemy podobne akcje - zdradza rzeczniczka Lasów Państwowych. Jak przypomina "GPC", we wcześniejszych akcjach LP można było śledzić życie bielików i bocianów. Leśnicy zapowiadają, że również w przyszłym roku będzie transmisja w sieci z Puszczy Białowieskiej. A w tym roku żubry będzie można podziwiać w internecie do chwili, kiedy będą się pojawiały przy paśnikach, czyli zapewne do wiosny.