Zorganizowana przez Fundację akcja "Młodzi pamiętają" w swoim założeniu ma przypominać Polakom o wydarzeniach sprzed 24 lat. Akcja ma także funkcję edukacyjną, skierowaną głównie do młodzieży, która nie zawsze pamięta o tych, jakże ważnych dla najnowszej historii Polski, dramatycznych wydarzeniach, które zapoczątkowało ogłoszenie stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. Zobacz galerię zdjęć reportera INTERIA.PL Historyk IPN Jan Żaryn podkreślił, że należy świętować wszystkie rocznice, także bolesne. - Takie obchody służą odzyskiwaniu świadomości - wyjaśnił. Pytany, czy można było nie wprowadzać stanu wojennego, odpowiedział, że nie ma dobrej odpowiedzi na to pytanie. - Jeżeli ekipa Jaruzelskiego nie wprowadziłaby stanu wojennego, to znalazłyby się siły zewnętrzne, na czele z Moskwą, które wkroczyłyby do Polski - dodał. Jak wyjaśnił dyrektor fundacji Maciej Zaborowski, akcję "Młodzi Pamiętają" rozpoczęto w tym miejscu nieprzypadkowo, bo w okolicy znajduje się dom gen. Wojciecha Jaruzelskiego. W nocy z 12 na 13 grudnia przed domem generała będą zapalane znicze upamiętniające ofiary stanu wojennego. Zaborowski zapowiedział, że we w nocy transportery bojowe pojawią się także na pl. Zamkowym i przed kościołem Wizytek na Krakowskim Przedmieściu.C o godzinę odtwarzane będzie przemówienie gen. Jaruzelskiego ogłaszającego wprowadzenie stanu wojennego, będzie można także zobaczyć patrole ZOMO, koksowniki i pojazdy wojskowe - wszystko jak 24 lata temu. Odbędzie się także konferencja naukowa poświęcona stanowi wojennemu w Pałacu Kultury i Nauki. Gościem honorowym będzie wiceprezes IPN Janusz Krupski, a prelegentami dr Antoni Dudek, prof. Jerzy Eisler i red. Piotr Skwieciński. Konferencję zakończy koncert Jana Pietrzaka i Dominiki Świątek. Wieczorem w Kościele św. Anny odbędzie się uroczysta msza św. w intencji ofiar stanu wojennego. Na zakończenie konferencji, że we wtorek odznaczy medalem Gloria Artis dla 7 wybitnych historyków dziejów najnowszych m.in. Wojciecha Roszkowskiego, Jana Żaryna, Antoniego Dudka i Andrzeja Paczkowskiego. 24 lata temu, w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r., władze PRL wprowadziły stan wojenny. Zamknięto granice państwa, ograniczono swobodę poruszania się po kraju, wprowadzono godzinę milicyjną. Zmilitaryzowane zostały najważniejsze instytucje i przedsiębiorstwa. Zakazano strajków i zgromadzeń, działalności związkowej i społecznej. Sądy działały w trybie doraźnym. Wprowadzono cenzurę korespondencji i łączności telefonicznej. Internowany został przewodniczący NSZZ "Solidarność" Lech Wałęsa oraz większość członków władz związku. Stan wojenny został zawieszony w grudniu 1982 r. Pół roku później, w lipcu 1983 r., Sejm PRL uchwalił jego zniesienie oraz amnestię dla więźniów politycznych. Jak ustaliła kierowana przez Jana Rokitę sejmowa komisja nadzwyczajna do zbadania działalności MSW, działająca w latach 1989-1991, skutkiem działań funkcjonariuszy MSW od wprowadzenia stanu wojennego do 1989 r. było 91 udokumentowanych przypadków zgonów; zdecydowana ich większość nastąpiła w stanie wojennym. Według niepełnych danych, na podstawie dekretu o stanie wojennym za działalność opozycyjną aresztowano 3548 osób. Fundacja Odpowiedzialność Obywatelska powstała w 2002 r., a jej celem jest m.in. działanie na rzecz poprawy jakości życia publicznego w Polsce i Europie oraz integracja osób i środowisk działających w obronie interesu publicznego. Fundacja prowadzi m.in. działania edukacyjne o kulturze narodowej i europejskiej, uczestniczy w kampaniach społecznych.