Pasażerowie easyJeta, którzy wykupili już bilety na podróż w terminie późniejszym niż 5 lipca tego roku otrzymali informacje od easyJet o alternatywnej ofercie połączeń lub zwrocie pieniędzy. Jak podał easyJet, powodem decyzji o wycofaniu się z Okęcia jest podniesienie przez władze warszawskiego lotniska opłat lotniskowych. Dyrekcja portu 1 kwietnia tego roku zamknęła terminal Etiuda, na którym byli obsługiwani pasażerowie tanich linii. W związku z przeniesieniem odpraw do terminali 1 i 2 o 30 zł więcej wzrosły ceny bilety dla pasażerów. Obecnie opłata ta wynosi 60 zł. Decyzja o zamknięciu Etiudy zapadła pod koniec listopada ub.r. Władze lotniska zdecydowały o tym m.in. na skutek skarg pasażerów. - Europa jest pogrążona w recesji i lotniska m.in. w Krakowie i Katowicach dokładają wszelkich starań, aby zmniejszyć koszty, a tym samym utrzymać ruch pasażerski. Warszawskie lotnisko wydaje się działać dokładnie w odwrotny sposób, czego wyrazem jest dwukrotne zwiększenie opłat lotniskowych. Doprowadzi to znacznego spadku liczby pasażerów w tym roku - powiedział dyrektor komunikacji korporacyjnej easyJet Oliver Aust, komentując decyzję przewoźnika o wstrzymaniu połączeń ze stolicy. Rzecznik warszawskiego lotniska Jakub Mielniczuk powiedział, że decyzja easyJeta o rezygnacji z połączenia Warszawa - Londyn została spowodowana czynnikami leżącymi tylko i wyłączenie po stronie przewoźnika. - Trasa ta cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem nie tylko ze strony pasażerów, ale również linii lotniczych. Najlepiej świadczy o tym szybka decyzja o zajęciu miejsca po easyJet przez irlandzki Aer Lingus - powiedział. Irlandzki Aer Lingus uruchomi regularne rejsy z Warszawy na lotnisko London Gatwick 25 października tego roku. Rejsy będą odbywały się raz dziennie od poniedziałku do niedzieli. EasyJet rozpoczął loty ze stolicy w 2004 roku. W ubiegłym roku przewoźnik przewiózł do Warszawy 200 tys. pasażerów. Linia lata z Krakowa do Londynu, Belfastu, Bristolu, Dortmundu, Edynburga, Liverpoolu i Paryża.