Anna Świderkówna urodziła się w 1925 roku w Warszawie. Brała udział w Powstaniu Warszawskim jako sanitariuszka. Po kapitulacji była więźniem niemieckiego obozu jenieckiego. Po wojnie podjęła studia filologii klasycznej na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Warszawskiego, które ukończyła w 1949 roku. Od 1946 roku była asystentką prof. Jerzego Manteuffla - pierwszego polskiego papirologa i organizatora Katedry Papirologii na Wydziale Historycznym UW. W 1957 roku przebywała na stypendium rządu francuskiego w Instytucie Papirologii paryskiej Sorbony. Od 1962 do 1991 była kierownikiem Katedry Papirologii na UW. Wielokrotnie reprezentowała Polskę na międzynarodowych konferencjach i sympozjach poświęconych historii literatury i kultury antycznej. Jej najważniejsze publikacje naukowe to m.in.: "W państwie Apolloniosa" (1959), "Kiedy piaski egipskie przemówiły po grecku" (1959), "Hellada królów" (1969), "Hellenika. Wizerunek epoki od Aleksandra do Augusta" (1974), "Siedem Kleopatr" (1978), "Życie codzienne w Egipcie greckich papirusów" (1983), "Bogowie zeszli z Olimpu" (1991). Była redaktorką "Słownika pisarzy antycznych", autorką licznych przekładów z łaciny i greki. W późniejszym okresie zajęła się Biblią. Poświęciła jej wiele książek i publikacji, najbardziej znane z nich to cykl "Rozmowy o Biblii". Jak podkreślali znawcy, łączyła w nich naukową precyzję z przystępnością. Trzy tomy tego cyklu sprzedano w nakładzie ponad 100 tys. egzemplarzy. - Czytanie Biblii dla współczesnego człowieka jest bardzo trudne. Poznajemy Biblię tłumaczoną, nie znamy świata, w którym Pismo się narodziło. Moim celem jest ułatwianie spotkania z Pismem zarówno ludziom wierzącym, jak i niewierzącym. Czasem wierzący myślą, że znają zwłaszcza Nowy Testament i rozumieją wszystko, co jest w nim napisane, a to często nie jest prawda. W moich książkach i wykładach staram się wytłumaczyć świat zapisany w Biblii. Tym, którzy wierzą, pokazać, w co wierzą, a niewierzącym powiedzieć coś o tym, w co wierzą ci, którzy wierzą, i to w taki sposób, żebyśmy mogli się wzajemnie zrozumieć - mówiła Świderkówna w 2002 r. - Można powiedzieć, że zwłaszcza w naszych czasach, znajomość nie tylko Pisma św., ale także i świata biblijnego jest nieporównanie gorsza niż dawniej, gdy ludzie jednak uczyli się historii starożytnej, a przynajmniej mężczyźni - także greki i hebrajskiego, co im otwierało dostęp do tekstów oryginalnych. Ten brak znajomości obejmuje też ludzi wierzących, tych, co się przyznają do katolicyzmu. Tak więc najbardziej potrzebna jest choćby elementarna znajomość starożytnego świata - tłumaczyła autorka. W 2003 roku ukazała się w wydawnictwie Znak książka wspomnieniowa "Chodząc po wodzie. Rozmowy Elżbiety Przybył z Anną Świderkówną". Po raz pierwszy Anna Świderkówna opowiedziała w niej o sobie, swojej rodzinie, o udziale w Powstaniu Warszawskim, o pasjonującej pracy nad papirusami i próbie wstąpienia do klasztoru benedyktynek, a także o swojej wierze i o tym, jak zainteresowanie starożytnością grecko-rzymską przerodziło się w fascynację Starym i Nowym Testamentem. Zawarła w niej także próby odpowiedzi na pytania o sens cierpienia, zgodność wiary z nauką, o wolność człowieka i naturę Boga. Była członkiem Międzynarodowego Stowarzyszenia Papirologów, Komitetu Nauk o Kulturze Antycznej Polskiej Akademii Nauk, Stowarzyszenia Pisarz Polskich. W 2007 roku została laureatką nagrody im. Jana Parandowskiego przyznawanej przez polski PEN Club.