Według najróżniejszych przepowiedni, końców świata do 2012 roku będzie kilka. Zresztą od 2000 roku w ogóle nie powinno nas już być. Pesymiści twierdzą, że apokalipsę spowodują sami ludzie i że będzie ona efektem wojny cywilizacji, a dokładnie konfliktu wojowniczego świata islamu z upadającą cywilizacją europejską. Optymiście podkreślają, że w proroctwach Nostradamusa można wyczytać, co tylko się chce.