Do zderzenia doszło, gdy na dwa stojące tiry na litewskich i łotewskich numerach rejestracyjnych najechał tir z Rosji. Kierowca ostatniego pojazdu został zakleszczony w kabinie. Po udzieleniu pierwszej pomocy, ze złamaniem ręki, trafił do szpitala. - Wszyscy trzej kierowcy byli trzeźwi - powiedziała Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Utrudnienia w ruchu drogowym na tej jednej z głównych tras tranzytowych Wschód-Zachód trwały około trzy godziny. Policja zabezpieczyła miejsce wypadku. Jego bezpośrednie przyczyny na razie nie są znane.