- W wyniku zderzenia nikt nie ucierpiał - powiedziała Dorota Tietz z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca ciężarówki nie zauważył nadjeżdżającego pociągu. Mężczyzna prawdopodobnie zostanie ukarany mandatem. Utrudnienia na tej trasie trwały ponad trzy godziny. Uszkodzona została trakcja, wstrzymany był ruch pociągów w obu kierunkach. Po godzinie 12.00 ruch został przywrócony. - W dalszym ciągu mogą mieć miejsce opóźnienia w kursowaniu pociągów powstałe na skutek wypadku. W związku z powyższym pociągi mogą kursować niepunktualnie - informuje WKD.