"W związku z tragedią wywołaną przez trąbę powietrzną, która zniszczyła dorobek życia wielu rodzin na Mazowszu i w województwie łódzkim, zarządzam w archidiecezji warszawskiej modlitwę za poszkodowanych, by nie tracili nadziei, a także w intencji instytucji społecznych oraz ludzi dobrej woli, aby potrafili pospieszyć ze skuteczną pomocą wszystkim potrzebującym" - czytamy w liście kard. Nycza. Najtrudniejsza sytuacja jest w mazowieckich gminach: Radzanów, gdzie ucierpiało około 800 gospodarstw o powierzchni ok. 550 ha; Potworów - ok. 700 gospodarstw, ok. 3 tys. ha; Przytyk - ok. 600 gospodarstw, ok. 2,3 tys. ha; Rusinów - ok. 400 gospodarstw, ok. 4,4 tys. ha; Klwów - ok. 120 gospodarstw, ok. 800 ha; Stara Błotnica - ok. 120 gospodarstw, ok. 200 ha; Gielniów - ok. 60 gospodarstw, ok. 300 ha. Nad usuwaniem skutków nawałnic pracują strażacy - teraz skupiają się głównie na usuwaniu powalonych drzew. Według ich szacunków, na Mazowszu i w Łódzkiem wichury uszkodziły 1132 budynki, w tym 508 budynków mieszkalnych. Zniszczonych zostało też ponad 7,4 tys. foliowych tuneli do uprawy warzyw - głównie w powiecie przysuskim - powalonych jest ponad kilkaset drzew. Straż ocenia, że akcja usuwania skutków żywiołu może potrwać do czwartku. Gminom najbardziej poszkodowanym przez ubiegłotygodniowe nawałnice wypłacana jest pomoc, m.in. zasiłki do 6 tys. zł; rolnicy mogą występować o "kredyty klęskowe". MSWiA zapowiada uruchomienie środków na remonty i odbudowę budynków mieszkalnych oraz infrastruktury samorządowej.