Jak poinformował rzecznik komendanta stołecznego policji Maciej Karczyński, Eugeniusz P. został przewieziony na badania lekarskie. Od ich wyniku zależy czy zostanie umieszczony w policyjnej izbie zatrzymań. Według nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł zbliżonych do sprawy chodzi o badania psychiatryczne. - Z naszych ustaleń wynika, że 71-latek jest mieszkańcem jednej z podlubelskich miejscowości - powiedział rzecznik. Jak dodał, mężczyzna nie był wcześniej karany. Do incydentu doszło ok. 14. Starszy mężczyzna podszedł do tablicy upamiętniającej katastrofę samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem i rzucił w nią słoikiem wypełnionym nieczystościami. Zatrzymali go strażnicy miejscy i przekazali policji.