Zostali zatrzymani przez stołecznych policjantów, teraz grozi im do ośmiu lat więzienia. Jak poinformował w czwartek Mariusz Mrozek z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, 37-letni Aleksander A., 59- letni Akopyan A. i 33-letni Jurij P. grali w ten sposób prawdopodobnie w całej Polsce. Wpadli, gdy zwrócili na siebie uwagę pracowników jednego z kasyn na warszawskim Śródmieściu. - Gdy tylko pojawiły się pierwsze podejrzenia, że przy stoliku karcianym siedzą nieuczciwi klienci, natychmiast zaczęto ich obserwować. Byli pewni siebie. Nie wykazywali żadnych oznak zdenerwowania, aby nie zwracać uwagi obstawiali niskie, kilkudziesięciozłotowe stawki - powiedział Mrozek. Okazało się, że dwóch z oszustów, korzystało z podpowiedzi wspólnika i "wsparcia technicznego", w postaci mikrokamery, nadajników radiowych i słuchawek. W ten sposób zdobywali informacje o kartach rozdającego. - Oszuści zostali przewiezieni do policyjnego aresztu. Po przesłuchaniu usłyszą zarzuty - dodał Mrozek. Policjanci ustalają teraz gdzie działała grupa i na jakie kwoty zdołała oszukać kasyna.