Stołeczni policjanci zatrzymali oszusta, który sfałszował kilkaset dokumentów m.in. dowodów osobistych, praw jazdy i aktów notarialnych - poinformowała w niedzielę Komenda Stołeczna Policji. Sfałszowane dokumenty posłużyły mężczyźnie do popełnienia wielu oszustw na szkodę różnych firm na terenie całej Polski. 35-letni Piotr R. został aresztowany na trzy miesiące - powiedział rzecznik KSP nadkom. Marcin Szyndler. W wynajmowanym przez niego mieszkaniu policjanci zabezpieczyli ok. 400 sztuk sfałszowanych dokumentów - dowodów osobistych, praw jazdy i zagranicznych dowodów tożsamości, podrobionych dokumentów legalizujących spółki, pełnomocnictwa, akty notarialne, upoważnienia, faktury i pieczątki różnych firm. Jak ustalili śledczy Piotr R. wymyślał sobie nowe tożsamości. - Mężczyzna raz podawał się za prezesa z Holandii, innym razem za dyrektora ze Szwajcarii, a jeszcze innym za przedstawiciela zagranicznej firmy - podała policja. Na trop oszusta funkcjonariusze wpadli pod koniec ubiegłego roku. Wówczas przedstawiciel jednej z firm handlowych złożył w prokuraturze zawiadomienie o wyłudzeniu specjalistycznej drukarki do drukowania plastikowych kart. Nad namierzeniem fałszerza przez ponad miesiąc pracowało kilkunastu policjantów z Pragi Północ. Piotr R. został zatrzymany w jednym z centrów handlowych w centrum Warszawy. Okazało się, że mężczyzna był w przeszłości wielokrotnie notowany m.in. za oszustwa, kradzieże oraz uzyskiwanie bez uprawnienia dostępu do informacji. Jak informuje KSP, Piotr R. kilka miesięcy temu wyszedł z więzienia, gdzie siedział za przestępstwa związane z oszustwami. Prokuratura postawiła mu kilka zarzutów m.in. wyłudzenia drukarki, podrabiania polskich dowodów osobistych i zagranicznych dokumentów tożsamości oraz wyłudzenia samochodu za 80 tys. zł.