Grupa została rozbita w maju 2007 r.; dotychczas zatrzymano 21 osób. Jak poinformowała w czwartek Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, w akcji brali też udział policjanci z komendy głównej, Poznania i Gorzowa Wlkp. - W ich ręce "wpadli" 33-letni Dariusz B., 31-letni Rafał L. i Mariusz O. Są oni podejrzani o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przewożenie i pomoc w zbyciu wyrobów tytoniowych bez polskich znaków akcyzy" - dodała. Podczas przeszukań policjanci zabezpieczyli ok. 200 tys. zł oraz mercedesa. W połowie maja ub. roku funkcjonariusze, zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, weszli do jednego z magazynów w podwarszawskich Regułach. Z ich informacji wynikało, że mogą być tam składowane nielegalnie sprowadzone papierosy zza wschodniej granicy. Ustalili, że Polska ma być jedynie przystankiem w przerzucie tego towaru na Zachód. Podczas przeszukań znaleziono ok. miliona paczek papierosów pochodzących z kontrabandy. Kolejny milion załadowany był do TIR-a przygotowanego już do wyjazdu. - Łączna wartość zabezpieczonego towaru sięgnęła ponad 10 mln zł. Policjanci zabezpieczyli wówczas także 260 tys. zł i 30 tys. euro. Zatrzymali 8 osób, w tym obywatela Niemiec, który przerzucał nielegalny tytoń na Zachód - dodała Kędzierzawska. Gang był dobrze zorganizowany. Nielegalne papierosy ukrywano pod opakowaniami słodyczy i ciastek. Policjanci ustalili też, że gang chciał otworzyć pod Piłą własną fabrykę - było to bowiem bardziej opłacalne od przemytu. Zabezpieczono gotową suszarnię tytoniu, półprodukty i kompletną linię produkcyjną. Zatrzymano też kolejnych członków gangu, dwóch Ormian i dwóch Litwinów. Sam organizator nielegalnych przerzutów - 53-letni Stasis W. wpadł na polsko-litewskim przejściu kilka godzin po rozszerzeniu strefy Schengen.