28-letni Kamil K. został zatrzymany na warszawskim Mokotowie, a 26-letni Rafał B. w Grodzisku Mazowieckim. - Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty udziału w zbiegowisku oraz złamania przepisów ustawy i bezpieczeństwie imprez masowych. Zastosowano wobec nich dozór i zakaz zbliżania się do stadionu Legii - powiedział w czwartek rzecznik komendanta stołecznego policji asp. Mariusz Mrozek. Z policyjnych ustaleń wynika, że Kamil K., który uczestniczył w zbiegowisku, rzucił w kierunku ochroniarza nieustalonym przedmiotem i żeby nie zostać rozpoznanym - zamaskował twarz szalikiem. Mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Zarzut udziału w zbiegowisku usłyszał także Rafał B.. Mężczyzna był również zamaskowany i odpowie za rzucenie drzwiami w kierunku pracowników ochrony. Grozi mu za to kara do 5 lat więzienia. Obaj mężczyźni mają stawiać się w jednostkach policji raz w tygodniu oraz mają zakaz zbliżania się do stadionu Legii na odległość 50 metrów. - W najbliższym czasie planowane są dalsze zatrzymania. Funkcjonariusze już ustalili tożsamość kilkudziesięciu chuliganów, którzy odpowiedzą zarówno za przestępstwa, jak i za wykroczenia - powiedział rzecznik stołecznej policji. Ligowe derby Legia-Polonia zostały rozegrane 21 września na stadionie przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie. W pewnym momencie na jednej z trybun zapłonęły race świetlne, a tuż przed końcem pierwszej połowy doszło do przepychanek kibiców z pracownikami ochrony.