Asystent rodzinny to najnowsza forma pomocy. - Robimy krok do przodu - mówi zastępca dyrektora Biura Polityki Społecznej Teresa Sierawska. - W ramach przekształceń domów dziecka i propagowania opieki zastępczej chcemy też zapobiegać odbieraniu dzieci rodzicom i umieszczaniu w placówkach opiekuńczych. Kilkumiesięczne doświadczenie pokazało, że pomysł się sprawdza - dodaje. Asystenci działają przy dzielnicowych ośrodkach pomocy społecznej. Towarzyszą rodzinie często niezaradnej. - Czasami trzeba wręcz powiedzieć matce, że dom należy sprzątnąć, a dzieci umyć i nakarmić - opowiada gazecie szefowa OPS na Targówku Alicja Witoszyńska. Oprócz asystentów działających w ramach miejskiego programu "Rodzina", stołeczny ratusz wraz z organizacjami pozarządowymi kontynuuje przekształcanie domów dziecka. O tym więcej dziś w "Życiu Warszawy".