Napływający do Polski front atmosferyczny przyniesie zmianę pogody. W najbliższych dniach w całym kraju spodziewane są opady deszczu, na wschodzie może też zagrzmieć, a w górach popada deszcz połączony ze śniegiem. Będzie też znacznie chłodniej, termometry będą wskazywać maksymalnie do 17 st. Celsjusza. Prognozy na weekend też nie są zbyt optymistycznie. Nadal na przeważającym obszarze kraju ma być pochmurno, deszczowo i chłodno - zwłaszcza na północy Polski. Na Podlasiu termometry wskażą najwyżej 11 st. Celsjusza. Na dłuższe chwile ze słońcem można liczyć dopiero od niedzieli. Szczegółowa prognoza pogody Jak informuje IMGW, nad Europą dominuje rozległy niż z ośrodkiem nad Zatoką Botnicką i związana z nim głęboka zatoka niżowa z chłodnym frontem atmosferycznym. Jedynie Wielka Brytania i Francja znajdują się pod wpływem wyżu znad Atlantyku. Przez Polskę z zachodu na wschód przemieszcza się zatoka niżowa związana z niżem znad Zatoki Botnickiej. Wschodnia część kraju pozostaje jeszcze w cieplejszej masie powietrza polarnomorskiego, nad pozostały obszar kraju z zachodu zaczyna napływać chłodniejsza masa powietrza. Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 995 hPa i po południu będzie rosło. Zachmurzenie duże lub całkowite W środę zachmurzenie duże lub całkowite, we wschodniej połowie kraju początkowo rozpogodzenia. Opady deszczu, przemieszczające się z zachodu na wschód kraju. Wysoko w Karkonoszach i Tatrach deszcz przechodzący w deszcz ze śniegiem. Po południu we wschodniej połowie kraju oraz na Górnym Śląsku miejscami burze. Najwięcej opadów na południu kraju oraz na wybrzeżu wschodnim - przewidywana maksymalna wysokość opadu od 15 do 20 mm. W zachodniej połowie kraju postępujące od zachodu większe przejaśnienia i stopniowy zanik opadów. Temp. maks.: w zachodniej połowie Polski od 14 do 17 st., na pozostałym obszarze od 17 do 22 st., jedynie na krańcach południowo-wschodnich cieplej - od 23 do 24 st. Wiatr na wybrzeżu umiarkowany i dość silny, porywisty, zachodni. Na pozostałym obszarze Polski wiatr słaby i umiarkowany, z kierunków zachodnich, na wschodzie początkowo z kierunków południowych. W czasie burz możliwe porywy wiatru do 65 km/h. W Tatrach opady deszczu ze śniegiem W nocy ze środy na czwartek na północnym zachodzie zachmurzenie małe lub umiarkowane, jedynie na wybrzeżu okresami duże i miejscami przelotne opady deszczu. Lokalnie mgły ograniczające widzialność do 500 m, a w kotlinach sudeckich do 100 m. Na pozostałym obszarze Polski zachmurzenie całkowite z postępującymi od zachodu większymi przejaśnieniami i opady deszczu, stopniowo od zachodu zanikające. Wysoko w Tatrach opady deszczu ze śniegiem przechodzące w przelotne opady śniegu. Na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie początkowo zanikające burze. Najwięcej opadów na południowym wschodzie kraju - przewidywana maksymalna suma opadów od 15 do 20 mm. Temp. min. na przeważającym obszarze kraju od 6 do 9 st., cieplej jedynie na wschodzie kraju oraz nad samym morzem - od 9 do 11 st., a w rejonach podgórskich chłodniej - od 3 do 5 st. Wiatr słaby i umiarkowany, zachodni i północno-zachodni. Deszczowo, miejscami może zagrzmieć W czwartek na wschodzie kraju zachmurzenia duże i okresami opady deszczu. Na pozostałym obszarze Polski zachmurzenie małe lub umiarkowane, okresami duże i miejscami przelotny deszcz. Temp. maks.: na krańcach wschodnich kraju od 12 do 14 st., na pozostałym obszarze od 14 do 16 st. Wiatr z kierunków zachodnich, słaby, tylko na wybrzeżu umiarkowany, porywisty. W Warszawie w środę zachmurzenie duże z przelotnymi opadami deszczu, możliwa burza. Temp. maks. 20 st. Wiatr słaby i umiarkowany, w czasie burzy porywisty, południowo-zachodni skręcający na zachodni i północno-zachodni. Wieczorem możliwe zanikające opady deszczu. W nocy zachmurzenie duże, nad ranem większe przejaśnienia. Temp. min. 9 st. Wiatr słaby i umiarkowany, północno-zachodni i zachodni. W czwartek w stolicy zachmurzenie umiarkowane, okresami duże. Temp. maks. 15 st. Wiatr słaby, zachodni i północno-zachodni.