Zakaz nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie? Mieszkańcy są za

Według badań zamieszczonych w Barometrze Warszawskim, mieszkańcy stolicy chcą wprowadzenia ograniczenia sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych, czyli między 22 a 6 rano.

Za takim rozwiązaniem opowiada się 60 proc. warszawiaków. 

Wśród osób, które popierają tego typu przepisy, jest więcej kobiet niż mężczyzn (65 proc. do 53 proc.). Za nocną prohibicją w stolicy częściej opowiadają się również osoby starsze.

Wprowadzenie przez samorządy zakazu sprzedaży alkoholu w określonych godzinach umożliwiła na początku 2018 roku nowelizacja ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych.

Ograniczenia w godzinach sprzedaży napojów alkoholowych obowiązują m.in. w miastach Irlandii, Portugalii, Słowenii, Estonii, Szwecji, Hiszpanii, Finlandii, Norwegii oraz na Łotwie i na Litwie. 

W Polsce nocną prohibicję wprowadzono m.in. w Krakowie, Katowicach, Poznaniu, Wrocławiu, Zakopanem, Skawinie.

W badaniu przeprowadzonym przez Barometr Warszawski sprawdzono również poziom zadowolenia z życia mieszkańców poszczególnych dzielnic miasta.

Wyniki listopadowe pokazują, że większość mieszkańców stolicy (85 proc.) jest zadowolona z życia w mieście. Taki sam procent mieszkańców jest zadowolonych z zżycia w dzielnicy, w której mieszka. Najbardziej zadowoleni z życia w stolicy są mieszkańcy Wesołej i Wilanowa (93 proc.), najmniej Targówka. Z kolei najlepiej żyje się w swojej dzielnicy mieszkańcom Mokotowa (93 proc.) a najgorzej mieszkańcom Pragi-Północ (84 proc.).

Z kolei we wrześniu najbardziej zadowoleni z życia w Warszawie byli mieszkańcy Żoliborza i Włoch (98 proc.), najmniej Pragi-Północ (70 proc.). Mieszkańcy Włoch byli też we wrześniu najbardziej zadowoleni z życia w swojej dzielnicy a mieszkańcy Rembertowa najmniej.

Wyniki badań przeprowadzonych w czerwcu pokazały, że najbardziej zadowoleni z życia w stolicy byli mieszkańcy Wesołej (98 proc.), najmniej Białołęki (82 proc.). Najlepiej w swojej dzielnicy czuli się mieszkańcy Żoliborza a najgorzej Białołęki.

W marcu najbardziej zadowoleni z życia w Warszawie byli mieszkańcy Wesołej (97 proc.), a najmniej Woli (81 proc.). Najbardziej pozytywnie o swojej dzielnicy wypowiadali się mieszkańcy Włoch (97 proc.), najgorzej mieszkańcy Pragi-Północ (76 proc.).

Według tego samego badania, w 2023 roku warszawiacy raczej pozytywnie oceniali działalność prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Ocena wzrastała kwartalnie z 58 proc w czerwcu, 62 proc. we wrześniu, do 74 proc. w listopadzie.

Z badania wynika również, że warszawiacy nie obawiają się spacerowania po mieście. Jako miejsce bezpieczne w ciągu dnia określa 97 proc. mieszkańców. Trochę mniej, bo 82 proc. osób, uważa też, że można bezpieczne spacerować w miejscu zamieszkania po zmroku.

Najlepiej ocenianą służbą jest straż pożarna (90 proc.), za nią policja (74 proc.) i straż miejska (59 proc.). Patrole policji widziane są kilka razy w tygodniu przez 46 proc. badanych. Taką częstotliwość patroli Straży Miejskiej widuje 37 proc. warszawiaków.

Warszawiacy najbardziej zadowoleni są ze swoich warunków mieszkaniowych (83 proc.). Niewiele mniej zadowolonych jest z życia towarzyskiego, relacji z przyjaciółmi, znajomymi oraz z opieki, wsparcia ze strony rodziny (po 81 proc.). Ze swojego stanu zdrowia zadowolonych jest 75 proc. osób. Z relacji sąsiedzkich - 70 proc. Z własnych perspektyw na przyszłość - 65 proc. Najmniej, bo 62 proc. jest zadowolonych z własnej sytuacji finansowej.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!