- Nasza akcja cieszy się szczególnym powodzeniem w rejonach dość ubogich - najbardziej hojni są ci, którzy sami nie mają za wiele - powiedział na konferencji prasowej Tomasz Polkowski, przewodniczący Towarzystwa "Nasz Dom" - głównego organizatora "Góry Grosza". Dodał, że uzbierane pieniądze zostaną przeznaczone na pomoc dzieciom wychowującym się poza własną rodziną, w tym m.in. na tworzenie nowych domów dla dzieci, rodzinnych domów dziecka, pogotowia rodzinnego. Polkowski podkreślił też, że "Góra Grosza" nie tylko ma uświadomić dzieciom i młodzieży jak ważna jest pomoc niesiona potrzebującym; tak jak w poprzednich latach, te szkoły, którym uda się uzbierać najwięcej pieniędzy (w przeliczeniu na jednego ucznia), otrzymają nagrody finansowe. Jak poinformował Polkowski, w ubiegłym roku w akcji tej wzięło udział ponad 10 tys. szkół w całej Polsce, podczas której zebrano 1,8 mln zł. Dodał, że każdego roku dochód z tej akcji się zwiększa. Wyraził również nadzieję, że tegoroczna akcja przyniesie jeszcze większy dochód, a za pozyskane pieniądze będą mogli pomóc jeszcze większej liczbie dzieci, które czekają na taką pomoc. "W waszych rękach jest polityka pieniężna" - tak zachęcał Polkowski dzieci do udziału w akcji. Oficjalne rozpoczęcie akcji, która odbywa się pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej, miało miejsce w Szkole Podstawowej nr 34 na warszawskim Powiślu. Uzbierane pieniądze, po przeliczeniu i przesłaniu do banku, będą następnie przekazywane m.in. domom dziecka i pogotowiu rodzinnemu. W zeszłym roku Towarzystwo "Nasz Dom" pomogło za zebrane pieniądze nowym rodzinnym domom dziecka, specjalistycznym rodzinom zastępczym. "Nasz Dom" to organizacja pozarządowa, istniejąca od 1991 roku, znana również z akcji "Pocztówka do św. Mikołaja".