Marcin Awiżeń, złoty medalista Igrzysk Paraolimpijskich w Pekinie w biegu na 800 metrów, mieszkaniec niewielkiej miejscowości k. Kozienic (Mazowieckie), namawiał niepełnosprawnych, by nie bali się walczyć o swoje marzenia. - Nie wolno poddawać się, nawet jeśli coś nie wychodzi. Żeby coś osiągnąć, potrzeba czasu, cierpliwości i uporu - przekonywał. Radomianka Alicja Fiodorow, zdobywczyni srebrnego medalu w biegu na 200 metrów i brązowego na 100 metrów, podkreślała, że niepełnosprawność nie zamyka drzwi do kariery. - Osoby niepełnosprawne mogą spełnić się jako sportowcy, ale także w innych zawodach. Muszą tylko znaleźć coś odpowiedniego dla siebie - stwierdziła. Na wtorkowych targach w Radomiu na osoby niepełnosprawne czekało około 80 ofert pracy. - Jest to praca bardzo różna; począwszy od ofert dla pracowników o bardzo niskich kwalifikacjach, np. w firmach sprzątających biura, aż po stanowiska w bankach czy firmach ubezpieczeniowych - powiedziała Anetta Ryciak z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Radomiu. Według niej instytucje rynku pracy oraz organizacje pozarządowe w swojej codziennej pracy kładą coraz większy nacisk na problematykę społecznej i zawodowej aktywizacji osób niepełnosprawnych. - Nasze targi mają pomóc w nawiązaniu bezpośredniego kontaktu pomiędzy osobami niepełnosprawnymi a pracodawcami. Chcemy też pokazać, że osoby niepełnosprawne mogą znaleźć zatrudnienie nie tylko w spółdzielniach pracy chronionej, ale również na otwartym rynku pracy - stwierdziła Ryciak.