Na Uniwersytecie Warszawskim w środę uroczyście ogłoszono wyniki rankingu. Drugie miejsce zajęło LO nr XIV im. Polonii Belgijskiej z Wrocławia, natomiast trzecie miejsce przypadło krakowskiemu V LO im. Augusta Witkowskiego. - Najważniejszym kryterium rankingu są sukcesy uczniów w 35 olimpiadach przedmiotowych - tłumaczył przewodniczący kapituły rankingu prof. Tomasz Borecki. Jego zdaniem, szczególne podziękowania należą się szefom olimpiad przedmiotowych "za wielki trud i wielką pracę" w organizowaniu współzawodnictwa wśród uczniów. Jak wyjaśniał, w obliczeniach decydujących o miejscu danej szkoły uwzględniana jest liczba jej uczniów, tak aby z konkurencji nie odpadły szkoły w małych miejscowościach. Premiowana jest różnorodność olimpiad, w których uczestniczą uczniowie, chodzi o to, by nagradzać te placówki, które dbają o wszechstronny rozwój swoich uczniów. Według Lidii Jastrzębskiej z miesięcznika "Perspektywy", które wspólnie z "Rzeczpospolitą" co roku ogłaszają wyniki rankingu, sukces szkół z pierwszej trójki jest tym bardziej wartościowy, bo nie jest rezultatem "jednorazowego zrywu". - Te sukcesy nie są zasługą jednego nauczyciela pasjonata, one świadczą raczej o tym, że w tych szkołach panuje atmosfera solidnej nauki - mówiła i podkreśliła, że właśnie te wyróżnione placówki są przykładem dla innych. Jak co roku podczas finału rankingu specjalną nagrodę Ministra Edukacji Narodowej otrzymała szkoła działająca w miejscowości liczącej poniżej 5 tys. mieszkańców. W tym roku nagrodą uhonorowany został Zespół Szkół Rolniczych im. ks. K. Kluka w Rudce. Według podsekretarza stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Zbigniewa Marciniaka, kluczem do sukcesów jest nauczyciel entuzjasta. - Jeżeli uczniowie widzą entuzjazm nauczyciela, to chcą się od niego dowiedzieć więcej, przychodzą do niego, spędzają całe godziny, pytają, to jest ogromnie satysfakcjonujące - powiedział. - Edukacja jest sztuką, w której wszyscy nauczyciele mają szansę odkryć ukryte talenty swoich uczniów, którzy mogą nie wiedzieć, że noszą w sobie wielki potencjał - tłumaczył Marciniak. Jak podkreślił, w rankingu wysokie miejsce może zająć każda szkoła. - To nie jest zamknięty klub szkół, jest szansa dołączyć do tego klubu, szkoła jeśli się postara, na pewno może zająć w rankingu dobre miejsce - zachęcał.