Na wystawie znalazły się rzeźby, obrazy, instalacje, performance, wideo, plakaty i fotografie. Zaprezentowano na niej prace 11 współczesnych artystów: Janusza Bałdygi, Krzysztofa Bednarskiego, Marcina Chomickiego, Ryszarda Grzyba, Pawła Kowalewskiego, Laury Paweli, Pawła Susida, Andrzeja Świetlika, Włodzimierza J. Zakrzewskiego, Jerzego Truszkowskiego oraz Aleksandry Zalewskiej, dla których inspiracją stała się pamięć o konfrontacji z bolszewikami w roku 1920. - Zadaniem ekspozycji było pokazanie tego nadzwyczajnego sukcesu wojennego bez taniego patosu, bez propagandowych haseł. Bitwa jest faktem. Zwycięstwo jest faktem. Totalna klęska sowietów jest faktem. Fakty nie kłamią i nie potrzebują sztucznego aplauzu. Trzeba je tylko przedstawić tak, by przekonały publiczność, by stały się jeszcze bardziej czytelne - mówił kurator wystawy Paweł Sosnowski. W pierwszej części ekspozycji znalazły się różne odniesienia dotyczące bolszewizmu i komunizmu w sztuce, takie jak np. brakująca ręka Włodzimierza Lenina. W dalszej części wystawy można było zobaczyć zarówno polskie, jak i sowieckie plakaty dotyczące Bitwy Warszawskiej oraz instalacje i obrazy związane z samą batalią. Ostatnia część pokazywała wydarzenia mające miejsce później, czyli w okresie od 1939 do 1989 roku. Wystawę zamykał fragment poświęcony najbardziej współczesnemu okresowi. Zaprezentowano tam m.in. znany plakat Tomasza Sarneckiego z Garym Cooperem noszącym znaczek Solidarności. Patronem medialnym ekspozycji była m.in. Polska Agencja Prasowa