Ekspozycję otwiera instalacja "Plash" Angeliki Markul - diament wycięty z lodu, który od pierwszego dnia wystawy ma topnieć - aż do całkowitego zniknięcia. Ma to symbolizować topniejący w kryzysie kapitał. Instalację zestawiono z filmem Wojtka Doroszuka "Defekt", przedstawiającym bezdomną kobietę grającą na dziecinnych organkach stale ten sam utwór. Ma ona symbolizować osobę funkcjonującą poza ekonomiczną rzeczywistością, na którą kryzys w zasadzie i tak nie ma wpływu. Na wystawie znalazł się również kontrowersyjny projekt Jana Simona, złożony z kilku roślin doniczkowych, które podczas trwania wystawy będą w sposób losowy podlewane. Praca ma stanowić ironiczny komentarz na temat kryzysu i związanych z nim bezwzględnych mechanizmów przetrwania oraz niszczącej zasady przypadkowości. Na wystawie znalazły się także prace Michała Budnego, Rafała Bujnowskiego, Oskara Dawickiego, Romana Dziadkiewicza, Katarzyny Józefowicz, Agnieszki Kurant, Roberta Kuśmirowskiego, Anny Orlikowskiej, Agnieszki Polskiej, Jadwigi Sawickiej, Wilhelma Sasnala oraz grup Twożywo i Wunderteam. Kuratorkami całości ekspozycji jest sześć absolwentek studiów podyplomowych kuratorskich w Instytucie Sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim. - Sytuacja absolwentek naszego kierunku jest o tyle trudna, że musimy sobie radzić same, szukać sponsorów lub mecenasów, którzy pomogą nam wystawić daną ekspozycję, co jest szczególnie trudne w obliczu obecnej sytuacji ekonomicznej. I w ten sposób wpadłyśmy na pomysł wystawy o kryzysie i o relacjach pieniądza oraz ekonomii ze sztuką - opowiadała podczas konferencji jedna z jej kuratorek, Beata Seweryn. Jak podkreślają organizatorzy, na ekspozycji obok niskobudżetowych, specjalnie stworzonych na wystawę prac, znalazły się też takie powstałe w wyniku recyklingu, zapożyczeń, powtórek i przeszukiwania archiwów. - Na wystawie przedstawione są dwa główne wątki - kryzys, jego przyczyny i oblicza oraz działania artystów z nim związane. Do udziału w ekspozycji zaprosiłyśmy głównie artystów młodego i średniego pokolenia, dla których ten kryzys jest pierwszym w ich życiu, dlatego jest dla nich tak dojmujący, a ich dzieła w różny sposób komentują tę sytuację - mówi druga z kuratorek ekspozycji, Anna Bargiel. Wystawa będzie dostępna dla zwiedzających do 30 sierpnia.